Serwis obecny w sieci od 1996 roku! Bogaty zbiór unikalnych zdjęć i grafik Kalisza! Historia miasta od dziejów prastarych po II wojnę światową! Opisy obiektów architektonicznych oraz życia w dawnym Kaliszu! Kronika ważnych wydarzeń historycznych! Najstarsze zachowane plany miasta on-line! Czytelnia starych książek on-line! Skrócona historia miasta w 17 wersjach językowych!

Zabytki
Kościół i klasztor OO. Franciszkanów

"Zakon Ojców Franciszkanów osiadł w Kaliszu najwcześniej i pomimo licznych burz i kataklizmów dziejowych... trwa po dziś dzień".

Historia zakonu rozpoczyna się w XIII wieku, dzieje franciszkanów kaliskich zbiegają się niemalże z datą nadania Kaliszowi praw miejskich.

Franciszkanie - Bracia Mniejsi - Ordo Fratrum Minorum - zakon żebrzący, założony został na początku XIII wieku przez Franciszka z Asyżu. Do Polski przybyli poprzez Czechy. Już w latach 30-tych XIII wieku powstały klasztory w Krakowie i Wrocławiu.

W Kaliszu historię swoją rozpoczynają w połowie XIII wieku, kiedy to księżna Jolanta - córka króla węgierskiego Beli IV, po zaślubinach w katedrze wawelskiej w 1256 r. z księciem kaliskim Bolesławem Pobożnym, przybyła do Kalisza by odtąd przez lata u boku małżonka sprawować władzę jako księżna kaliska. Przybyła do Kalisza ze swoim kapelanem, franciszkaninem - ojcem Janem z Bolonii. W krótkim czasie sprowadzeni zostali również zakonnicy franciszkańscy, którym książę darował tereny w południowo-zachodniej części powstającego miasta i wzniósł murowaną świątynię.

Rozbudowa kościoła nastąpiła za panowania na tronie polskim Kazimierza Wielkiego. Król wyjątkowo hojny dla Kalisza (zapewne ze względu na rodzinne powiązania) nie tylko nadawał miastu liczne przywileje ale i obdarzył je iście królewskimi fundacjami (m.in. dla kolegiaty przekazał wspaniały kielich nazywany do dzisiaj kazimierzowskim). Za rządów Kazimierza miasto otoczone zostało obronnymi murami a kościół 00. Franciszkanów znacznie powiększono, nadając mu wygląd zbliżony do dzisiejszego a jednocześnie, ze względu na usytuowanie (tuż przy murach), tworząc z niego ważny punkt obronny, swoisty bastion. Trudno się dziwić szczodrości królewskiej - tutaj przecież urodziła się matka Kazimierza W. - Jadwiga, jedna z trzech córek kaliskiej pary książęcej Jolanty i Bolesława, żona Łokietka, królowa Polski, to przecież jego dziadkowie byli fundatorami i dobroczyńcami franciszkańskiego kościoła.

Tak jak większość obiektów sakralnych w mieście i franciszkanie dzielili z Kaliszem dobre i złe chwile. Pożary miasta w latach 1537 i 1559 strawiły znaczną część miejskich zabudowań, niestety ofiarą płomieni padł również kościół franciszkański wraz ze znakomitym klasztornym archiwum i tak nie odbudowany pozostał do początku XVII wieku. Ruch budowlany rozpoczęty pod koniec XVI wieku dzięki działalności prymasa Karnkowskiego znacznie ożywił miasto. Przybyli architekci, budowniczowie, przybył również i osiadł w Kaliszu Albin Fontana, jeden z członków znanej rodziny włoskich architektów. To jemu najprawdopodobniej zlecono odbudowę spalonego kościoła franciszkańskiego, wiadomo bowiem iż przy odbudowie czynny był murator Albin. W dziejach klasztoru rozpoczął się nowy, pomyślniejszy okres.

W latach 1599-1632 dokonano gruntownej odbudowy kościoła a kilka lat później przystąpiono do budowy murowanego klasztoru, wznosząc go w miejscu dawnego, drewnianego. Na połowę XVII wieku przypada działalność Ojca Kazimierza Biernackiego, doktora teologii i filozofii, historyka zakonu a od 1666 r. prowincjała i gwardiana, człowieka który "największe dla kościoła i klasztoru zasługi położył... on bowiem większą część klasztoru wymurował, wzniósł wieżę, kaplicę św. Barbary o 15 łokci podwyższył, nad nią dzwony zawiesił, ołtarz św. Franciszka i Antoniego wystawił, korytarze klasztorne malowidłami... przyozdobił, bibliotekę w książki a kościół w liczne cenne sprzęty zaopatrzył."

Koniec XVIII wieku to ponowne remonty i restauracja kościoła i zabudowań klasztornych. Niestety, to również rok 1798 - rok zajęcia przez władze pruskie budynków klasztornych i przeznaczenia ich na cele wojskowe, siedzibę zarządu policji i więzienie polityczne. Franciszkanie, dzięki usilnym staraniom odzyskali budynki dopiero po sześćdziesięciu latach.

W połowie XIX wieku odżyła też sprawa lochów, które ponoć istniały pod klasztorem od czasów średniowiecznych, a którymi można było przejść pod rzeką w kierunku Rypinka i Starego Miasta. Ujawnione w czasie jednej z powodzi, znakomicie służyły ojcu gwardianowi Sebastianowi Martyńskiemu do utrzymywania kontaktów ze spiskowcami a potem i powstańcami 1863 r. One też pozwoliły zbiec gwardianowi przed ścigającą go żandarmerią.

Kościół i klasztor 00. Franciszkanów tworzy kompleks budynków usytuowanych dzisiaj w samym centrum miasta, między ul. Kazimierzowską, św. Stanisława, Rzeźniczą i Sukienniczą. Dominuje smukła, wyniosła sylwetka gotyckiego kościoła z wydłużonym, nieco niższym prezbiterium, stanowiącym najstarszą część kościoła, tę z czasów księżnej Jolanty i nieco wyższy, również gotycki, korpus nawowy, ten z kolei pamiętający czasy króla Kazimierza.

Wspaniałe prezbiterium - wydłużone, wysmukłe, zdobione zgodnie z regułą franciszkańską bardzo oszczędnie, niegdyś zestawieniem przemiennie kamiennych i ceglanych żeber i tzw. służek, które były nie tylko ważnym elementem architektonicznym ale również ożywiały kolorystycznie surową płaszczyznę gotyckich ścian. Niestety, otynkowanie prezbiterium znacznie zatarło jego pierwotny charakter i piękno gotyckiego stylu. W szczycie było jeszcze wspaniałe gotyckie okno, dziś przysłonięte głównym ołtarzem, widoczne jedynie na zewnątrz. Większym przekształceniom uległ korpus nawowy wzniesiony pierwotnie jako trzynawowa bazylika, z czasem przebudowany na wnętrze halowe. Trzy nawy równej wysokości zwieńczone sklepieniem beczkowym, zdobią bogate sztukaterie o motywach głównie figur geometrycznych ale także główek aniołków, rozet, stylizowanych kwiatów a wszystko to łączone ze sobą dekoracyjnie, tworzy na sklepieniu plastyczną sieć. Wyjątkowo charakterystyczne dla naszego okręgu zdobienie sklepień występuje jeszcze na terenie lubelskiego, określane jest w sztuce zdobieniem w typie lubelsko-kaliskim. Wysmukłe, dekoracyjne wnętrze dopełnia znakomicie wkomponowany we wnętrze chór muzyczny i prospekt organowy oraz ambona w symbolicznym, rzadko spotykanym kształcie łodzi piętrowej.

Walory franciszkańskiego kościoła można by wymieniać długo podkreślając przede wszystkim jego znaczenie w sztuce i historii Kalisza. O jednym jednak należy szczególnie pamiętać, że budownictwo franciszkańskie wywarło duży wpływ na dalszy rozwój gotyckiej architektury kościelnej a na terenie Kalisza zapoczątkowało nie tylko zastosowanie nowego, taniego materiału jakim była cegła ale również przeszczepiło wzorce nowego stylu - architektury gotyckiej.

Judyta Anna Dymkowska